My pomagamy z dr Heleną Pyz w Indiach

Choć od pół wieku na chorobę Hansena (trąd) są skuteczne leki, w minionym roku odnotowano około 220 tysięcy nowych zachorowań, a ponad połowę z nich w Indiach. Ludzie wciąż tracą władzę w rękach i nogach, inni wzrok, a wszyscy poczucie własnej godności, wartości i przydatności społecznej. Dzień Chorych na Trąd jest okazją do przypomnienia światu, jak niewiele potrzeba, by ich wyleczyć i zatrzymać dalszy rozwój tej zakaźnej choroby. 45 lat temu ośrodek dla ludzi trędowatych w najbiedniejszej części Indii zainicjował pallotyn i lekarz ks. Adam Wiśniewski (na zdjęciu z chorym na trąd pacjentem). Dzięki pomocy darczyńców, Ośrodek istnieje do dziś i otacza opieką kilkadziesiąt tysięcy ludzi dotkniętych trądem oraz ich dzieci. Od ponad 25 lat pracuje w nim jedyny lekarz, dr Helena Pyz, a pomoc umożliwiającą jej pracę, otrzymuje głównie od polskich ofiarodawców za pośrednictwem Sekretariatu Misyjnego Jeevodaya. Więcej na www.jeevodaya.org

62. Światowy Dzień Chorych na Trąd przypadł w tym roku 25 stycznia 2015. Jak od kilku lat bywało i w tym roku ten dzień upamiętniliśmy w katedrze warszawsko-praskiej, zapraszając Państwa najpierw do wspólnej modlitwy w intencji osób chorych, ich opiekunów i wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób niosą im pomoc. Mszę świętą odprawił i słowo Boże wygłosił ks. Feliks Folejewski, pallotyn. Po Eucharystii, w podziemiach katedry, w związku z przypadającą 45. rocznicą powstania Ośrodka Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya w Indiach, odbyła się prezentacja na temat początków i samej idei Jeevodaya. Pierwszemu pokazowi archiwalnych zdjęć, towarzyszył czytany tekst fragmentów zarówno z Dziennika ks. Adama jak i z jego Listów pisanych z Indii. Niedawno odkryta ich treść, mocna i nadal aktualna, również była prezentowana po raz pierwszy. Treści tych słuchano z wielką uwagą i zainteresowaniem, podziwiając otwartość, zapał i ogrom pracy włożony w zaistnienie Ośrodka.

Po prezentacji, zostały przedstawione obecnym dwa nowe projekty, które rozpoczęłiśmy wspólnie z Sekretariatem, mianowicie "Operacja Sneha" - organizacja medycznej pomocy dziewczynce z Ośrodka oraz "Dni Młodych bez Granic" - przygotowania do zaproszenia młodych z Ośrodka na Światowe Dni Młodzieży w Polsce. Z tymi projektami można się zapoznać zarówno na stronach internetowych Fundacji jak i Sekretariatu. Przybyli na spotkanie goście i przyjaciele Jeevodaya oraz my wszyscy tam obeni, mogliśmy także spotkać się ze sobą i porozmawiać sącząc wyjątkowo aromatyczną masala czaj (indyjską herbatę), a zadawanym pytaniom i naszym rozmowom nie było końca. Rozstaliśmy się w nadziei następnego spotkania. (AK)

12.01.2015

PRZEKAŻ 1% na Jeevodaya

1% z podatku na Ośrodek Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya w Indiach, zbieramy za pośrednictwem Pallotyńskiej Fundacji Misyjnej Salvatti.pl

Aby wesprzeć Ośrodek, należy wpisać numer KRS Fundacji Salvatti.pl: 0000309499, a w rubryce „cel szczegółowy” należy wpisać - INDIE. Dzięki podpisanej  z Pallotyńską Fundacją Misyjną Salvatti.pl, umowie współpracy, dotyczącej 1%, w ubiegłym roku z tego tytułu przekazaliśmy do Ośrodka Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya w Indiach równoważność kwoty w wysokości: 5.000 zł, która wsparła remont dawnej szkoły na klasy O-III z wykładowym językiem angielskim. Wszystkim ofiarodawcom bardzo serdecznie DZIĘKUJEMY! (AK)

 Boże Narodzenie 2014

Chwała Bogu na wysokościach,

A na ziemi pokój ludziom dobrej woli.

                                         por. Łk 2,14

 
Na nadchodzące święta Bożego Narodzenia życzymy wszystkim Przyjaciołom i Pomocnikom Jeevodaya, aby doświadczyli radości i pokoju w swoim sercu, w rodzinie i na świecie. Nie świętujemy bowiem wydarzenia, które było przed wiekami, ale przeżywamy radość, że Książę Pokoju jest pośród nas i przynosi pokój, którego nie potrafi dać świat. Błogosławionych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku 2015

Fundacja Heleny Pyz – Świt Życia i Sekretariat Misyjny Jeevodaya

19.12.2014

Akcja „Dzieciom z Ukrainy” nadal trwa  

Będąc pod wrażeniem ogromu potrzeb, nie zakończyliśmy akcji pomocy mieszkańcom sierocińca w Załuczu na Ukrainie. Przebywa tam 138 dzieci w różnym wieku. Ponieważ jest to ośrodek dla dzieci niepełnosprawnych, wszystkie przebywające tam dzieci są chore, a większość mieszkańców ośrodka jest leżąca. Akcję nadal można wspierać. Byliśmy tam i zobaczyliśmy, że w Załuczu brakuje wszystkiego! Najpotrzebniejsze są: jednorazowe pieluchy (w różnych rozmiarach), pielucho-majtki, jednorazowe podkłady na łóżka, środki kosmetyczne do pielęgnacji chorych oraz wszystko to, co jest potrzebne do opieki nad osobami leżącymi. Nadal przyjmujemy wpłaty na konto Fundacji, BGŻ numer: 39 2030 0045 1110 0000 0389 5020 z dopiskiem: „Dzieci z Ukrainy” - zakupimy to, co jest najbardziej potrzebne w sierocińcu.  Byliśmy tam i widzieliśmy, że w Załuczu naprawdę brakuje wszystkiego. (AK)